Trzy metody walki z nadmiernym owłosieniem - Femina

Blog

Baba z wąsem ?

Znasz problem?

Nadmierne owłosienie! Problem jakże powszechny. Niechciane włosy na twarzy, rękach, nogach, bikini…
Częste zjawisko u brunetek. Kobietek po menopauzie. U nich to akurat gdzieś znikną, a gdzie indziej zaś pojawią. Np. właśnie wąs, broda lub brwi (jak mówi jedna z naszych klientek „odyńce”??; pozdrawiamy Pani Mario).
Wiadomo. Nie chcemy i nie lubimy tych włosów.
Co możemy na to poradzić?
1. Golenie. Upierdliwy, powtarzający się zbyt często. Wywołuje czasem stany zapalne. Takie bolesne i swędzące krostki.
2. Krem do depilacji. Jeśli jesteś szczęściarą nie masz na niego alergii. Trzeba powtarzać. Brzydko pachnie?
3. Wosk. Auć! Choć można się do tego bólu przyzwyczaić. Trzeba powtarzać 1 raz w miesiącu, z czasem rzadziej. Skutkiem ubocznym wosku bywa wrastanie włosków.
4. Laser. Kocham ?. Polecam każdemu. Umiarkowany dyskomfort podczas zabiegu. 3-5 zabiegów rozwiązuje problem?. Czasem potrzebny jest dodatkowy zabieg po ok. roku. Piękna, gładka skóra jak u dziecka. Skuteczny przy ciemnych włoskach.

A Ty którą metodę wybierasz?
Napisz w komentarzu 1/2/3/4.
PS. Wiesz, że masz możliwość skorzystania u nas, w Feminie laserowych zabiegów trwałej depilacji?
Najbliższy termin to 1 kwietnia.
❗❗Zapisy tylko telefoniczne❗❗
Dzwoń ⬇️ ⬇️
☎️ 502 165 497